W warmińskim siedlisku z długą historią i bajkowym położeniem, mamy szansę poczuć się Dziećmi Matki Ziemi (w mitologii zwanej Gają). Siedlisko usytuowane z dala od innych zabudowań, na granicy stuletniego lasu i warmińskich łąk, przy dzikim stawie. Zabudowania to – 170 letni dom, zabytkowa kapliczka i dwa okazałe budynki gospodarcze. Wszystko wśród starego sadu, przy wiekowej lipie, rozłożystym klonie, u boku sędziwej gruszy.

Po minięciu wjazdowej bramy na posesję, wita nas ptasi gwar i kwitnące kwiaty. Zauważamy ustawione po skończonej pracy wiejskie sprzęty i zachwycamy się, nie mogąc oprzeć się wrażeniu, że skądś to wszystko znamy. W panujące tu ład i harmonię pomiędzy działalnością człowieka, a przyrodą, pragniemy się zanurzyć, a w przyszłości powrócić.
 

LEŚNICZÓWKA GAJA to gospodarstwo agroturystyczne, usytuowane we wsi Kaborno, na Warmii, 10 km od Olsztyna, w kierunku Szczytna. Za płotem zaczyna się Puszcza Napiwodzko-Ramucka, a w odległości 0,6 km nie ma żadnych zabudowań, tylko przyroda…

Dom został wybudowany w 1840 roku i należał do bogatego rolnika. Do tej pory między zabudowaniami można spotkać sporo sprzętów. Po wojnie, do roku 2007 mieściła się tutaj leśniczówka. W 2017 roku, po 4 latach spędzonych w Peru, kupiłam siedlisko i rozpoczynam w nim swoją historię.